NEWS
Porażka w ostatnim sparingu
To był najsłabszy mecz zawodników trenera Arkadiusza Mielczarczyka podczas tej zimy. Z jednej strony nie można się temu dziwić skoro zabrakło dwóch bardzo ważnych graczy – Łukasza Kowalczyka i Jakuba Rejnusia. Mimo tego nasz zespół stworzył sobie kilka naprawdę dobrych okazji, ale skuteczność wyszkowian wołała w sobotę o pomstę do nieba. Po dwie dobre okazje mieli m.in. Nico Wouters i Łukasz Kamiński.
Skuteczni byli natomiast sokołowianie. W 51. minucie Mateusz Maciak nie sięgnął piłki głową i rywal silnym strzałem przy bliższym słupku nie dał szans Nikodemowi Laskowskiemu. Trzy minuty później ten sam gracz przymierzył z 20 metrów i pięknym strzałem niemal w „okienko” bramki zdobył swoją druga bramkę. Rywale w drugiej połowie byli wyraźnie lepsi i mogli strzelić kolejne gole. Naszym zawodnikom wyraźnie brakowało siły, co jednak na tym etapie przygotowań można usprawiedliwić ich intensywnością.
Bug – Podlasie Sokołów Podlaski 0:2 (0:0)
Bug: N. Laskowski – P. Wojtkowski, M. Maciak, R. Nogaj, K. Maciak – Ł. Damętko, N. Wouters, Ł. Łada, K. Rosa – P. Połodziuk, Ł. Kamiński. W II połowie zagrali: Augustyniak, Kopiejewski, Rytelewski, Flores, Skoczeń oraz dwóch testowanych.