NEWS

Walczyliśmy bardzo dzielnie
Pierwsza drużyna Bugu Wyszków nie miała w sobotę większych szans w starciu z solidnie wzmocnioną graczami pierwszoligowej „jedynki” Polonii Warszawa. Gospodarze podjęli jednak walkę i ostatecznie mimo porażki pozostawili po sobie dobre wrażenie.
Przez większość meczu warszawianie kontrolowali grę i nie pozwalali na zbyt dużo wyszkowianom. Nie popełnili też żadnego większego błędu, z którego mogłoby wyniknąć zagrożenie przed stołeczną bramką. Jedyny gol meczu padł w 37.minucie. Po zablokowanym strzale przewrotką piłka trafiła pod nogi pomocnika Polonii, który strzałem z woleja zaskoczył zasłoniętego Kacpra Fedorczyka.
Po przerwie Bug szukał swoich szans głównie za sprawą stałych fragmentów gry. Szczęścia szukali m.in. Mateusz Maciak, Rafał Choszcz, czy Damian Gałązka, ale z ich strzałami poradził sobie bramkarz przyjezdnych.
Bug – Polonia II Warszawa 0-1 (0-1)
Bug: K. Fedorczyk – R. Nogaj, M. Maciak, K. Maciak – B. Ciach, H. Zaporoshchenko (76. R. Choszcz), W. Podolski, P. Połodziuk, N. de Sousa Costa (86. I. Falbowski) – D. Gałązka, A. Krawczyk (65. Ł. Kamiński).
Pech rezerw
O dużym pechu mogą mówić również zawodnicy naszych rezerw. Bug II prowadził w Warszawie z beniaminkiem, FFK, już 2-0, ale ostatecznie musiał uznać wyższość rywala. Przed nami ostatni jesienny mecz, w niedzielę podejmować będziemy Bobra Tłuszcz.
FFA Warszawa – Bug II 3-2 (0-2)
Gole dla Bugu: Balcer 24, Okular 26.
Bug: Augustyniak – Pastewka, Rogulski, Salwin (75. Buźniak), Wójcik (70. Wilczyński) – Chodkowski, Skrocki, Okular, Łysik (46. I. Świderek) – Damętko (80. Kopiejewski), Balcer.